W czerwcu ulewne deszcze w słowackich Tatrach przyczyniły się do powstania kamiennych osuwisk. Szlak został zniszczony w wielu miejscach, a poruszanie się w tym terenie zagrażało turystom, dlatego zdecydowano się na zamknięcie go do odwołania.

Prace mające na celu oczyszczenie szlaku z kamieni opóźniała deszczowa pogoda i turyści, którzy wędrowali ścieżką mimo zakazu. Jednak, jak infromuje słowacki portal sme.sk, prace dobiegają już końca i w najbliższą sobotę, 14 lipca, czerwony szlak znów zostanie otwarty dla turystów. Został dodatkowow zabezpieczony, by zapobiegać dalszym osuwiskom.