Akcja TOPR

Obecnie w Tatrach panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki. Na szlakach leży warstwa świeżego śniegu, wiele z nich jest nieprzetartych. Dodatkowo niski pułap chmur w partiach szczytowych znacznie ogranicza widoczność. Warto wspomnieć również, o tym że ujemne temperatury w połączeniu z silnym wiatrem mogą powodować szybkie wychłodzenie organizmu. Poruszanie się w takich warunkach wymaga dużego doświadczenia, a także przygotowania, jak również posiadania pełnego zimowego sprzętu tj, raków, czekana oraz lawinowego ABC.

O tym jak istotne jest właściwe przygotowanie do górskiej wędrówki mogli przekonać się turyści, którzy pod koniec ubiegłego tygodnia utknęli w rejonie Koziej Przełęczy. Po zgłoszeniu do centrali TOPR, natychmiast w stronę turystów wyruszył śmigłowiec wraz z dwójką ratowników. Niestety ciężkie warunki i porywisty wiatr umożliwiały transport ratowników jedynie nad Zmarzły Staw, skąd udali się oni pieszo w kierunku turystów. Po dotarciu na miejsce, okazało się trójka turystów nie była przygotowana do wyjścia w zimowych warunkach. Po ogrzaniu ich oraz założeniu uprzęży, tatrzańscy ratownicy sprowadzili turystów bezpiecznie do Schroniska Murowaniec. W akcji wzięło odział 4 ratowników oraz załoga śmigłowca, działania zakończyły się o godzinie 21:00. W sobotę TOPR interweniował również w rejonie masywu Czerwonych Wierchów, gdzie trójka turystów w bardzo trudnych warunkach straciła orientację w terenie i nie była w stanie kontynuować wędrówki.