Do tej pory pracownicy TPN-u zaobserwowali dwie nory świstaków, a przy jednej z nich trzy osobniki. Po wybudzeniu ze snu zimowego dla świstaków nastaje trudny czas - muszą szybko odbudować tkankę tłuszczową, ponieważ po 6-7 miesiącach snu są nawet do 50% lżejsze. Nie jest to jednak łatwe, gdyż część ich terytorium nadal leży pod śniegiem. Tuż po przebudzeniu świstaki przystępują do godów, które trwają około dwóch tygodni. Pierwsze tygodnie po przebudzeniu są zatem niezmiernie istotne dla tych zwierząt, natomiast pojawianie się naturalnych wrogów i ludzi sprawia, że przerywają one żerowanie i rzucają się do ucieczki.
Z tego powodu teren parku zamykany jest dla narciarzy. W okresie lęgów, porodów i wybijania się świstaków z nor wpływ narciarzy jest wyjątkowo niekorzystny i płoszy zwierzęta. TPN informuje, że zamknięcia szlaków narciarskich należy się spodziewać w ciągu najbliższych dwóch tygodni.