Żarska Chata

Jedno z najbardziej lubianych przez turystów miejsc w słowackich Tatrach obecnie obsługuje w ograniczonym stopniu. Ma to związek z prowadzonymi tam pracami, którego celem jest m. in. dostosowanie schroniska do zwiększonego ruchu turystycznego.

Chodzi tu dokładnie remont kuchni. Martin Mráz, dzierżawca Żarskej Chaty, w rozmowie z serwisem SME.sk zaznacza, że chodzi tu o podniesienie standardu w oparciu o zalecenia, związane z BHP. Ponadto nowa kuchnia ma być lepiej dostosowana do obsługi coraz liczniejszych turystów, którzy niewątpliwie zajrzą tam w nadchodzącym sezonie letnim. Zarządzający obiektem wskazuje także, że ostatni taki remont był przeprowadzany aż 18 lat temu.

Ponadto zmiany czekają także urokliwy ogródek skalny, który znajduje się obok schroniska. Żarska Chata obuplikowała także dość zagadkowy wpis z zdjęciem na Facebooku. Możemy w nim przeczytać: "Nie martw się. Coś się dzieje".

Obecnie do dyspozycji turystów jest tylko bufet z bardzo ograniczoną ofertą. Również nie ma możliwości noclegi w pokojach poza zbiorczą salą.

Remont wg planu ma skończyć się w połowie czerwca. Jaki czeka nas poziom obsługi w nieco zmienionej Żarskiej Chacie? To będziemy mogli zweryfikować już niebawem.

Więcej na temat tego obiektu możecie znaleźć w osobnym artykule.