Widok z Kasprowego Wierchu

Przez ostatnie tygodnie pomimo pięknej i bezchmurnej pogody mogliśmy obserwować charakterystyczne zamglenie spowodowane zawieszonym w powietrzu pyłem.

Szczególnie wyraźnie dawało się ono we znaki w okresie Świąt Wielkanocnych, kiedy to Tatry zostały niemal przysłonięte osobliwą mgłą. Obecnie ślady piasku przede wszystkim widoczne są na polach śnieżnych, gdzie przybierają formy żółtawych plam. Jak ocenili przyrodnicy Tatrzańskiego Parku Narodowego - pył znad Sahary ma wpływ na topienie się śniegu w górach. Otóż w miejscach, które zostały przykryte warstwą piasku śnieg wolniej się topi i nie jest aż tak przepadający jak w miejscach gdzie pyłu nie zauważono. Jak komentuje Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego, pył utworzył pewnego rodzaju warstwę izolującą, która chroni śnieg przed topnieniem.