Widok z Łomnicy

Zgodnie z prognozami minione dni przyniosły nam ponad pół metra śniegu, dzięki czemu na tatrzańskie szlaki powróciła długo wyczekiwana zima. Pierwsi narciarze ruszyli już na Kasprowy Wierch czy Kopę Kondracką, czyli najpopularniejsze narciarskie cele. Przed nami ładny weekend podczas którego przybędzie trochę śniegu, jednak opady nie będą aż tak spektakularne.

Piątek, 14 grudnia 2018

Dzisiejszy dzień zaczął się od bardzo ładnego poranka, pogoda sprzyja do tatrzańskich wędrówek, jednak ścieżki są zasypane świeżym śniegiem, przez co poruszanie się wymaga dużej wiedzy lawinowej oraz znajomości terenu. W Tatrach dalej mamy mrozy. Na Kasprowym Wierchu termometry pokazują -12 kresek, w Pięciu Stawach -11, tak samo nad Morskim Okiem ujrzymy na termometrach -11 kresek. Zimno jest także w samym Zakopanem, gdzie aktualnie mamy 5 stopni poniżej zera. Dzisiaj jest praktycznie bezwietrznie, przez co temperatura odczuwalna nie będzie dużo niższa niż ta na termometrach. Zgodnie z prognozą czas nasłonecznienia ma wynosić do jednej godziny, jednak jak widać aktualnie na kamerach (stan na 10:30) mamy tego słońca już więcej. Na szczytach może przybyć dosłownie kilka centymetrów świeżego śniegu.

Sobota, 15 grudnia 2018

Sobota będzie podobnym dniem do piątku, jednak prognozy pogody nie są do końca spójne. Wszystkie zgadzają się co do jednego. Po godzinie 13 ma nastąpić załamanie pogody oraz opady śniegu, łącznie do 20 cm do niedzielnego poranka. Natomiast kwestia pogody do południa jest sporna – wedle niektórych prognoz ma być pochmurno, inne natomiast mówią, że będzie ładnie. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest ten, że do południa będzie ładna pogoda, a potem nastąpi załamanie pogody. Czas nasłonecznienia ma wynieść co prawda zaledwie jedną godzinę, ale dzisiaj (tj. w piątek) także mamy takie prognozy, a pogoda jest dużo ładniejsza. Na pewno będzie wietrzniej niż w piątek, wiatr ma osiągać prędkość do 30 km/h. Temperatury będą podobne – zatem na szczytach można spodziewać się minus 12 kresek, biorąc pod uwagę wiatr, temperatura odczuwalna może sięgać aż -20 stopni! W Zakopanem także będzie chłodno, minimum pięć stopni poniżej zera.

Niedziela, 16 grudnia 2018

Ostatniego dnia weekendu przyjdzie do nas lekkie ocieplenie, oczywiście nie oznacza to, że będzie ciepło. Na Kasprowym Wierchu możemy spodziewać się -7 kresek, a temperatura odczuwalna będzie oscylowała w granicach -13. Cieplej także będzie w samym Zakopanem, bowiem termometry mają wskazać okolice zera stopni. Wiatr tak jak dnia poprzedniego będzie osiągał około 30 km/h. Co najistotniejsze to fakt, że czas nasłonecznienia ma wynieść do trzech godzin, dzięki czemu możemy spodziewać się ładnego dnia na tatrzańskich szlakach. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że rano spadnie około 20 centymetrów świeżego śniegu i szlaki będą całkowicie zasypane, oznacza to, że poruszanie się wymaga odpowiedniej wiedzy.

W Tatry wkroczyła zima, prognozy pogody na szczęście sprawdziły się, przez co wszyscy miłośnicy białego szaleństwa odetchnęli z ulgą. Weekend przyniesie nam zmienną pogodę, jednak warunki na ogół będą dobre do wędrowania. Przypominamy jednak, aby zabrać z domu rozsądek, zima to nie lato i bez doświadczenia może być bardzo trudno. Aktualnie w Tatrach mamy 2 stopień zagrożenia lawinowego.