Hala Gąsienicowa kamery TOPR

Przed nami ostatni weekend kwietnia. Prawda, że ten czas szybko leci? Może nawet zbyt szybko. Dopiero co opublikowaliśmy dla Was pogodę na pierwszy weekend kwietnia, a tutaj mamy już ostatni. Jedyne co się w tym czasie nie zmieniło, to zima w Tatrach. Ta wciąż rozdaje karty, ale co dokładnie nas czeka, sprawdź w naszej prognozie. 

Piątek, 23.04.2021 r.,

Początek weekendu przywitał nas sporym zachmurzeniem, jednak w trakcie dnia można liczyć na przejaśnienia, a nawet trochę słońca. Czas nasłonecznienia ma wynieść do 4h w mieście i do 2h w górach. Dzisiaj nastąpiło też spore ochłodzenie. W Zakopanem będą tylko 4 stopnie, a na Kasprowym aż -5, odczuwalna będzie oczywiście niska. Co ważne, TOPR ogłosił pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, zatem warunki śniegowe wydają się być stabilne. W Tatrach cały czas panuje pełnia zimy! 

Sobota, 24.04.2021 r.,

Środek weekendu będzie podobny do jego początku. W górach chmury i przebijające się słońce, czas nasłonecznienia do 3h. W mieście można liczyć na nieco więcej promieni słonecznych. Będzie też nieznacznie cieplej, tj. na Kasprowym -4, a w Zakopanem 6 stopni. To jednak dość daleko od przyjemnych, wiosennych temperatur. TOPR prognozuje, że tego dnia utrzyma pierwszy, niski stopień zagrożenia lawinowego. Przed wycieczką sprawdź jednak komunikat lawinowy i pamiętaj o tym, że zima do soboty nie zniknie z Tatr!

Niedziela, 25.04.2021 r.,

Ostatni dzień weekendu powinien być tym najładniejszym. Jest szansa na więcej słońca, bowiem w Zakopanem czas nasłonecznienia ma wynieść do 5h, a w górach około 3h, ale ma być dużo więcej przejaśnień niż w poprzednich dniach. Wciąż będzie zimno. W Zakopanem zaledwie 4 stopnie, a na Kasprowym -3. Temperatury zimowy, cieplej bywało już w styczniu tego roku. Prawdopodobnie TOPR utrzyma pierwszy stopień zagrożenia lawinowego, bowiem nic nie wskazuje na to, aby ten mógł wzrosnąć. Nie zwalnia to jednak od sprawdzenia aktualnego komunikatu przed wycieczką!