Jesień w Tatrach
Co oznacza jesień w górach? Przede wszystkim piękną feerię barw przekwitających roślin, poranne mgły i rześkie wieczory, a przede wszystkim spokój i ciszę po wakacyjnym turystycznym zgiełku. Jednakże oznacza też wiele nieprzewidywalnych zjawisk, przed którymi musimy się ochronić. Należy pamiętać, że znacząco skraca się dzień: o godzinie 18:00, 19:00 szlaki toną już w półmroku, dlatego konieczne jest zrewidowanie naszych planów, tak abyśmy po zmroku byli już na dole lub cieszyli się ciepłą zupą w schronisku. Bardzo ważne jest zapakowanie do plecaka czołówki czy też innego źródła światła, w razie gdyby z niespodziewanych przyczyn nie udało się wrócić przed zapadnięciem ciemności. Jesień często przynosi w Tatrach mocne spadki temperatury, czasem opady śniegu. Na wszystkie te okoliczności należy się przygotować: po pierwsze, sprawdzając aktualną prognozę pogody, po drugie – odpowiednio przygotowując się na nadchodzące warunki.

Inaczej należy dobrać odzież: zarówno tę, którą założymy na siebie, jak również tę schowaną do plecaka. Do podstawowych rzeczy w plecaku zaliczyć należy czapkę, rękawiczki i dodatkowy sweter. Warto zabrać ze sobą stuptuty, które ochronią nas przed błotem, a także dodatkowe skarpetki. Rzecz jasna wszystkie rzeczy w plecaku powinny być zabezpieczone przed zamoknięciem.

Jak się ubrać? Najlepiej starym sposobem – na cebulkę, czyli warstwowo. Należy pamiętać, że kiedy wyruszamy rankiem, jest jeszcze zazwyczaj dosyć rześko, by nie powiedzieć zimno. Koło południa jesienne słoneczko może jeszcze przygrzać, zaś wieczorem znów powraca chłód. Dobrze zatem na pierwszą warstwę wybrać koszulkę termiczną z krótkim rękawem, na nią możemy założyć polar, ostatnią warstwę powinna stanowić ciepła kurtka chroniąca przed wiatrem i deszczem. Dobrym pomysłem jest zakup spodni trekkingowych z wywietrznikami (zamkami z boku nogawki rozpinanymi do kolan) bądź tez spodni z odpinanymi nogawkami. Nie można zapominać o ochronie głowy i szyi: tu idealnie sprawdzą się chusty wielofunkcyjne, które zabezpieczą zarówno przed słońcem, jak i przed zimnym wiatrem.

Koniecznie należy zapakować do plecaka termos z gorącą i osłodzoną herbatą, czekoladę i pożywne kanapki. Marsz w zimnym jesiennym powietrzu na pewno wzmoże nasz apetyt.

Jesienne wędrówki po tatrzańskich szlakach są pełne magii. Wielobarwne stoki, poranne mgły, szykująca się do zimy przyroda, a przede wszystkim możliwość wędrowania bez letnich tłumów na pewno przypadną każdemu do gustu.