Podczas zimowych wycieczek jesteśmy narażeni na długotrwałe wpatrywanie się w biel śniegu i lodu, co może doprowadzić nawet do poparzenia siatkówki oka. Skutkuje to silnym bólem oczu, ale może też wywołać ślepotę śnieżną, czyli czasowe lub trwałe oślepnięcie!
Właśnie dlatego nie wolno zapominać o tym, by na zimową wędrówkę zabrać ze sobą okulary przeciwsłoneczne. Tak jak w przypadku ochrony przed słońcem w lecie, nie wystarczą oczywiście te najtańsze, bez odpowiednich filtrów. Lepiej zaopatrzyć się w markowy sprzęt, wyprodukowany specjalnie dla górsko-narciarskich celów.
Świetnie sprawdzają się okulary polaryzacyjne - polaryzacja zapobiega zmęczeniu oczu ciągłymi odblaskami i odbiciami światła, które zimą w górach atakują nas na każdym kroku. Dzięki takim okularom intensywne promienie zostają przytłumione i w takiej formie docierają do naszych oczu. Dodatkowo polaryzacja poprawia sposób widzenia otaczającego nas świata, czyniąc kolory bardziej wyrazistymi.
Okulary przydają się także podczas silnego wiatru, który zawiewa drobinki śniegu prosto w naszą twarz. Szczególnie odczuwają to narciarze, którzy w czasie zjazdów osiągają duże prędkości, a pęd powietrza wywołuje łzawienie. Tutaj najlepiej sprawdzą się specjalne gogle.
Właściwe przygotowanie i zaopatrzenie się w odpowiedni sprzęt znacznie poprawi nasz komfort podczas wędrowania po górach czy jazdy na nartach, dlatego warto pamiętać o niezbędnych gadżetach.