TPN przygotował już koncepcję takiego rozwiązania. - "To ambitny i kosztowny projekt, ale realny [...] Projekt ten na pewno pochłonie dziesiątki milionów złotych. Ale to jedyne radykalne rozwiązanie sprawy ścieków jakie produkują schronisk" - powiedział w rozmowie z naszemiasto.pl Ziobrowski. Na początek brane jest pod uwagę schronisko nad Morskim Okiem i na Hali Gąsienicowej. Później - w Dolinie Kościeliskiej i Chochołowskiej. Zostałyby wymienione toalety znajdujące się przy szlaku prowadzącym nad Morskie Oko. Już teraz wiadomo, że projekt nie obejmowałby schroniska w Dolinie Pięciu Stawów. Koszty projektu szacuje się na dziesiątki milionów złotych.