Redyk i góral

Wygląda na to, że prace nad wnioskiem o wpisanie kultury polskich górali na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego dobiegają końca. Być może niebawem zostanie zaakceptowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jak możemy przeczytać na stronie Narodowego Instytutu Dziedzictwa, czyli instytucji, podlegającej wspomnianemu ministerstwu: „Ratyfikowana przez Polskę Konwencja UNESCO w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego z 2003 r. nakłada na Państwa-Strony obowiązek inwentaryzacji przejawów tego dziedzictwa znajdujących się na ich terytoriach zgodnie z zaleceniami i standardami Konwencji. Krajowa lista niematerialnego dziedzictwa kulturowego ma charakter informacyjny i stanowi realizację tego wymogu poprzez dokumentację żywego niematerialnego dziedzictwa naszego kraju”.

Według organizatorów akcji, kultura góralska jak najbardziej spełnia niezbędne kryteria. Jak podaje Tygodnik Podhalański, w minionym lutym w Instytucie Dziedzictwa Niematerialnego Ludów Karpackich w Ludźmierzu odbyła się na ten temat rozmowa, w której udział wzięła koordynatorka z Narodowego Instytutu Dziedzictwa. Póki co pozostaje czekać i śledzić, czy niniejszy projekt doczeka się finalizacji.

Warto dodać, że z polskimi góralami możemy spotkać się nie tylko na terenie Podhala. Ich kultura dalej kultywowana jest m.in. na terenie Pienin, Sądecczyzny czy ziemi żywieckiej.