U podnóża żlebu biegnie trasa narciarska z Kasprowego Wierchu do Doliny Kondratowej. Lawina prawdopodobnie zeszła samoistnie. Obowiązywał wówczas 3. stopień zagrożenia lawinowego - Żleb wyjechał dosłownie z 1-2 minute po nich. Widziałem ze lawina porwała jedną osobe. Razem z tymi trzema narciarzami ruszyliśmy na lawinisko ale nie było sygnału na detektorach – przysypany nie miał ABC. Na szczęście po niecałej minucie udało mu się samemu uwolnić ze śniegu - relacjonuje Dariusz, świadek zdarzenia. Narciarz stracił sprzęt, na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń. 

Apelujemy, by na wycieczki zawsze zabierać lawinowe ABC - może ono uratować życie - nie tylko Twoje, ale i osób, które zasypało na Twoich oczach!

źródło: plecakilawinowe.pl