Przy zwłokach znaleziono dokumenty świadczące o tym, że jest to obywatel Malezji. Na miejscu pojawiła się policja i prokurator. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Trwają konsultacje z ambasadą malezyjską, ale wiele wskazuje na to, że osoba ta nie była poszukiwana na terenie Polski.