Madera, Ponta de Sao Lourenco

Czy wiesz, że na świecie są miejsca, gdzie pogoda przez cały rok jest idealna do uprawiania turystyki górskiej? Nie? Zdecydowanie powinieneś odwiedzić portugalską Maderę. To niewielka wyspa na Ocenie Atlantyckim, która była w ostatnim czasie (22-29.02) rejonem działań organizowanej przez nas wycieczki. Zapraszamy do relacji naszymi, jak i uczestników tej przygody - oczyma. 

Madera pomimo tego, że bliżej ma do Afryki niż Europy, należy do Portugalii. To już wynik samego jej odkrycia, którego w 1419 roku dokonał portugalski żeglarz Joao Goncalves Zarco (rok wcześniej odkrył Porto Santo, wyspę obok Madery). To tyle na temat jej historii. Wyspa ta najczęściej kojarzona jest, dzięki swoim walorom leczniczym, jak i ogólnym do wypoczynku, jako raj dla emerytów. Niech jednak Cię to nie zwiedzie. Madera to także wysokie góry, jak i długie trekkingi. Dzięki czemu każdy znajdzie tutaj swój raj. Przyjechałeś poleżeć w wyjątkowym klimacie? Nie ma problemu. Chcesz pochodzić w przepięknej, górskiej scenerii i dostać w kość? Proszę bardzo. Dokładnie tak można określić Maderę, to raj na ziemi, który oferuje wszystko czego akurat potrzebujesz. 

Nie trzeba zbyt długo zastanawiać się jak my spędziliśmy tam czas, bowiem Portal Tatrzański preferuje zdecydowanie aktywne urlopy, chociaż gdy ktoś chce zwolnić, to może wziąć sobie dzień wolny od wycieczek. Wróćmy jednak do początku, bowiem na pewno ciekawi Cię jak to u nas wygląda. Zanim wylecieliśmy z Krakowa każdy uczestnik miał możliwość polecieć z nami, lub na własną rękę. Jeżeli masz bariery językowe, lecisz pierwszy raz i nie wiesz o co w tym wszystkim chodzi, to my o wszystko zadbamy, wystarczy tylko do nas napisać. Naszą podróż rozpoczęliśmy o 6:30, a o 14:00 (z przesiadką we Frankfurcie) byliśmy już w stolicy Madery, czyli Funchal. 

Trzeba przyznać, że Madera zrobiła wrażenie na wszystkich już podczas drogi z lotniska do hotelu. Słońce, kwitnące kwiaty, kolorowe owoce i szum oceanu. 

"Wystarczy opuścić terminal, przejść kilka kroków i od razu następuje odprężenie organizmu. Ja tak miałam. Sprzyja temu czyste, lekko wilgotne powietrze o zapachu ziół i kwiatów towarzyszące nam niemal wszędzie. Miasto pełne jest kwitnących drzew, krzewów, traw. Kwiaty, które u nas kupisz w kwiaciarni rosną tam niemal byle gdzie." - relacjonuje Gosia z Myślenic, jedna z uczestniczek.

Nad Maderą zachwyca się także kolejna uczestniczka wyprawy, tym razem Iza z Wrocławia:

"Madera jest cudoooooowna! Ciepła, zielona, ukwiecona. Zaskoczyła mnie jej różnorodność - lewady, wodospady, lasy wawrzynowe, miejsca jak żywcem wyjęte z dżunglii, płaskowyż i niesamowote góry. Trekking na najwyższy szczyt Pico Ruivo to był nieustanny zachwyt - wschodem słońca nad chmurami, przejściami tunelami, przepaściami, krajobrazami momentami jak z Marsa, a czasem jak z Amazonii. I do tego pyszne jedzenie - ciasta, ryby, owoce, mięso - palce lizać!"

Skoro mamy już relację uczestników to może czas wyjaśnić czym są Lewady? To długie i wąskie kanały, którymi transportowana jest woda do pól uprawnych. To właśnie wzdłóż nich poprowadzone są ścieżki turystyczne, a tych nie brakuje. Łączna ich długość przekracza 2000 kilometrów. Ich główną charakterystką jest dzika, nietknięta przyroda. To coś, czego praktycznie poza Maderą nie zobaczysz. Szczególnie wpisane na listę UNESCO lasy wawrzynowe. Lewad zwiedziliśmy kilka, tych oczywiście najpiękniejszych. Poza nimi weszliśmy na najwyższy szczyt wyspy, czyli Pico Ruivo (1862 m n.p.m.) - oczywiście drogą 'graniową' od Pico do Arieiro. To chyba najładniejszy trekking na wyspie. Wulkaniczne krajobrazy pozwalają wierzyć, że jesteśmy w innym świecie. Poza tym zdobyliśmy także Pico Grande. Szczyt niższy, ale technicznie trudniejszy do wejścia. To były dwie świetne, górskie przygody. Na wszystkich wrażenie zrobił także Półwysep Świętego Wawrzyńca, którego scenerie prosto z Marsa pobudzają wyobraźnię. Oczywiście Madera to także zieleń i tropikalne owoce, a tych nie brakuje - szczególnie na lokalnym rynku, gdzie zupełnie za darmo można próbować rzeczy, które w Polsce są tylko nieosiągalnym marzeniem.

Plan naszej podróży był tak aktywny, że ciężko było skorzystać z dobrodziejstw hotelu, jednak nikt na to nie narzekał. Przede wszystkim liczyło się zwiedzanie, dlatego liczne zachody i wschody słońca były dla nas chlebem powszednim. A biorąc poprawkę na to, że wschód był około 7:40, a zachód 19:00, to dało się nawet wyspać.

Organizację wycieczki doceniła m.in Gosia z Myślenic:

"Bardzo dobra organizacja wycieczki. Jako początkujący podróżnik czułam się dobrze zaopiekowana. Począwszy od zakupu biletu lotniczego przez szczegółowe informacje typu: co ze sobą zabrać, po wspólne poruszanie się po obcych mi lotniskach i wreszcie Maderze. Na miejscu wynajęto komfortowy samochód, kierował nim doświadczony i doskonale zorientowany w terenie przewodnik. Bardzo dobrze wyposażony apartament, (cały tylko dla naszej grupy!) z dużą ilością pokoi, kilkoma łazienkami, tarasami, pięknymi widokami na miasto i ocean. Codzienny plan konsultowany i dopasowywany był do grupy. Nie musisz się niczym martwić o wszystko zadba przewodnik. Atmosfera wyjazdu znakomita. Nikt nikogo nie znał a po pierwszym wspólnym dniu ekipa już jest zgrana. Otwartość, radość, profesjonalizm."

Iza z Wrocławia organizację skomentowała w ten sposób:

"Wyjazd został zorganizowany perfekcyjnie. Pomoc w wyborze lotów, komfortowe warunki na miejscu - willa z ogrodem, tarasami i przestronnymi pokojami, podróżowanie wygodnym busem. Program był tak ułożony, że udało się zwiedzić mnóstwo atrakcyjnych miejsc, bez poczucia gonitwy, z możliwością zatrzymania się w ciekawych miejscach, wypicia kawy, zrobienia fotek. To, co ogromnie doceniam to niewielka liczebność grupy - czułam się jak na wyjeździe zgranej paczaki znajomych.To był boski wyjazd i na pewno nie mój ostatni z Portalem!"

Cieszymy się z tak pozytywnych opinii i już zapraszamy na kolejne wyjazdy na Maderę. Na ten moment są one wyprzedane, ale w marcu 2020 na pewno pojawi się już oferta na styczeń 2021, a być może nawet na nieco wcześniejszy okres. Ofertę na Maderę możesz śledzić klikając tutaj