Początkowo turyści mieli problem z podaniem lokalizacji, w której się znajdują. Jednak po jakimś czasie udało im się wysłać do ratowników wiadomość sms z dokładnymi współrzędnymi. Jak się okazało Polacy znajdowali się w trudnym terenie wspinaczkowym, pod Małą Kończystą, w Dolinie Złomisk. Niezwłocznie w stronę turystów wyruszyli ratownicy ze Starego Smokowca. Po ocenie warunków w terenie, poprosili oni o interwencję eskadry śmigłowca VZZS, który przetransportował ich na Stwolską Przełęcz (Lúčne sedlo). Następnie śmigłowiec wyruszył po drugą grupę ratowników, która również trafiła na przełęcz. Ratownicy z grani na linach opuścili się 140 m do uwięzionych Polaków, a następnie kolejne 100m z turystami do podstawy ściany. Po bezpiecznym przetransportowaniu turystów do Starego Smokowca, jeden z nich skomentował, że był to jego pierwszy i jednocześnie ostatni raz w Tatrach.

Pomocy słowackich ratowników potrzebował również inny polski turysta, który 30 czerwca wybrał się na samotną wycieczkę na Gerlach. Podczas zejścia Batyżowiecką Próbą uszkodził nogę i nie był w stanie samodzielnie zejść. Został on zniesiony na noszach do Śląskiego Domu a następnie zwieziony samochodem terenowym do Tatrzańskiej Polanki.