35-letni Polak i 23-letnia Polka podróżowali granią Grześ - Rakoń - Wołowiec. W okolicach Rakonia zeszli przez pomyłkę na stronę słowacką, w kierunku przełęczy Zabrat. Warunki były bardzo trudne: wiał silny wiatr, padał śnieg, a widoczność wynosiła zaledwie kilka metrów. Słowaccy ratownicy sprowadzili ich do doliny, a następnie skuterami śnieżnymi odwieźli do schroniska na Zwierówce. Turyści nie byli ranni.