W godzinach przed południowych do centrali TOPR nadeszło wezwanie od turysty, znajdującego się w rejonie Zamarłej Turni. W wyniku upadku, doznał on urazu barku i nie był w stanie kontynuować dalszej wędrówki. Został ewakuowany za pomocą śmigłowca. Następnie ratownicy wyruszyli w rejon Trzydniowiańskiego Wierchu, gdzie pomocy potrzebował turysta z urazem stawu skokowego. Poza tym TOPR udzielał pomocy, w związku z niegroźnymi sytuacjami tj. rana cięta kolana w Dolinie Chochołowskiej, zasłabnięcie w rejonie Morskiego Oka, czy atak paniki w okolicach Świstówki Roztockiej.

Przypominamy, że w wyższych partiach Tatr wciąż zalega jeszcze dużo śniegu, który szczególnie w miejscach zacienionych może być zmrożony i twardy. Poślizgnięcie w stromym i eksponowanym terenie, może doprowadzić do tragicznego w skutkach upadku z wysokości. Poruszanie się w takich warunkach, wymaga doświadczenia oraz posiadania odpowiedniego sprzętu tj. raki, czekan, kask.