chyżne remont

Chyżne to jedno z dwóch przejść granicznych, gdzie można teraz przekroczyć polsko-słowacką granicę. Mimo wzmożonego ruchu i kontroli, rozpoczyna się tam właśnie remont nawierzchni.

Kierowcy muszą się przygotować więc na jeszcze większe utrudnienia. - Wiem, że wielu osobom może wydać się to bardzo dziwne, że właśnie teraz rozpoczynamy takie prace, ale to nie żadna złośliwość, a zwykła konieczność. Bez tych prac byłoby tam po prostu niebezpiecznie - informuje Iwona Mikrut, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Prace są konieczne, ponieważ nawierzchnia może uszkodzić przejeżdżające samochody. Być może ruch zostanie skierowany na inne przejście graniczne. Jeśli nie, auta będą puszczane wahadłowo, a to będzie generować dużo większe korki.

Przypominamy, że nie ma swobodnego przejazdu transgranicznego. Granicę przekraczać mogą Polacy wracający do ojczyzny, Słowacy powracający na Słowację i kierowcy transportu międzynarodowego.