Akcja ratunkowa TOPR

Pogodny początek tegorocznej jesieni w Tatrach skutkował wzmożonym ruchem turystycznym. Niestety przełożyło się to na ilość zdarzeń wymagających interwencji ratowników

Jak podaje Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, od 29 września pomocy potrzebowało 23 turystów. W większości przypadków urazy były skutkiem potknięć lub poślizgnięć. Niestety doszło również do kilku poważniejszych wypadków: W piątek 29 września turystka wędrująca szlakiem w rejonie Kondrackiej Przełęczy, w wyniku upadku doznała urazu głowy oraz kończyn. Tego samego dnia ratownicy zostali powiadomieni, że para turystów w okolicy Głazistego Żlebu w Dolinie Małej Łąki zgubiła szlak i nie potrafiła samodzielnie kontynuować wędrówki. W sobotę 30 września taternik wspinający się Granią Żabiej Lalki doznał urazu barku, został on przetransportowany śmigłowcem do zakopiańskiego szpitala. W poniedziałek 2 października, w późnych godzinach wieczornych do centrali TOPR nadeszło zgłoszenie od dwóch turystek, które w rejonie Przełęczy Zawrat zgubiły szlak i znalazły się w trudnym i eksponowanym terenie. Na pomoc wyruszyło trzech ratowników, którzy przy pomocy lin opuścili kobiety w bezpieczny teren. Akcja zakończyła się około 6:00 rano. We wtorek 3 października, ratownicy przy pomocy śmigłowca ewakuowali turystę który w wyniku upadku z wysokości w Głazistym Żlebie doznał urazu głowy. Najbliższe dni w Tatrach mają przynieść znaczne ochłodzenie oraz silny wiatr. Ratownicy apelują o rozsądek i właściwy dobór celów wędrówek.