Kolejny sezon z rzędu TPN zmaga się z falą negatywnych komentarzy turystów, których ulubione szlaki zamykane są właśnie w wakacje. Parkowcy wyjaśniają jednak, że to jedyny możliwy termin przeprowadzenia prac. Do drugiej połowy czerwca w wielu miejscach w Tatrach zalega śnieg, a od września istnieje duże ryzyko, że pojawi się on ponownie. Jednocześnie niemożliwe jest wykonywanie remontów bez zamykania szlaków, gdyż prowadzone są niebezpieczne prace, takie jak transport łańcuchów helikopterem czy zrzucanie dużych bloków skalnych i luźnych kamieni. Wszystko to mogłoby stanowić zagrożenie dla turystów. TPN prosi więc o wyrozumiałość i przypomina, że chodzi o duże środki unijne, za które w ciągu 5 lat wyremontowane zostaną 43 km szlaków, co znacznie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa i komfortu turystów.