Schronisko na Hali Ornak w sezonie

Prawdziwe oblężenie przeżywały Tatry w bożociałowy weekend. Na ulicach regionu tworzyły się spore korki, a bardzo tłoczno było także na szlakach.

Szczególnie dużo turystów wybrało się nad Morskie Oko, gdzie na parkingach miejsca bardzo szybko się wyprzedały, a potem ruchem musiała kierować policja.

Kolejki do zakupu biletu wstępu były także m.in. w Dolinie Kościeliskiej czy Chochołowskiej.

W niedzielę nastąpiły powroty, co automatycznie poskutkowała gigantycznymi korkami na Zakopiance. W pewnym momencie droga z Zakopanego do Krakowa zajmowała 6 h!