Kierowcy z Kuwejtu na Krupówkach

Niewątpliwie, turyści z Półwyspu Arabskiego to nacja, która wśród przybyszy z zagranicy charakteryzuje się najczęstszym odsetkiem łamania przepisów ruchu drogowego.

Wśród łamiących prawo przodują młodzi kierowcy, którzy nagminnie ignorują znaki zakazu ruchu. Jak relacjonują osoby pracujące przy Zakopiańskich Krupówkach - "Wygląda to jakby robili sobie zawody, komu uda się przejechać przez Krupówki i nie dostać mandatu." Natomiast jeśli już zostaną ukarani mandatem lub blokadą na koło, cieszą się i robią sobie zdjęcia. Problemu nie ukrywa również sam komendant straży miejskiej. Leszek Golonka, który przyznaje że służby mają w tym roku zdecydowanie więcej pracy. W ostatnich dniach podobne przypadki zdarzały się kilkukrotnie. Najczęściej zakaz wjazdu łamany był na Krupówkach i w Kuźnicach, ale również kilka dni temu doszło do sytuacji kiedy to turyści z Kuwejtu wjechali do Doliny Chochołowskiej, o czym pisaliśmy w tym ARTYKULE.