Rekordy biegowe na tatrzańskich szlakach

Niektórym nie wystarcza zwykłe wchodzenie na szczyty. Coraz większą popularnością cieszą się biegi górskie, które wymagają nie lada kondycji i wytrzymałości od startujących w nich zawodników.

Na terenie Tatr w ciągu roku organizowane są całkiem liczne zawody biegowe. Najlepsi zawodnicy starają się pobijać swoje rekordy i pokonują górskie trasy w niewyobrażalnym dla zwykłych górołazów tempie.

Zdobycie Wielkiej Korony Tatr nie jest łatwym wyczynem. Zalicza się do niej 14 najwyższych i najwybitniejszych tatrzańskich szczytów. Wszystkie przekraczają wysokość 8000 stóp, czyli 2438 m n.p.m., i znajdują się po stronie słowackiej. Wymienić można choćby Gerlach, Łomnicę, Krywań czy Rysy. W rekordowym czasie Wielką Koronę Tatr zdobył w sierpniu 2020 r. Kacper Tekieli, któremu zajęło to 37 godzin i 28 minut. W sumie pokonał około 85 km i 9500 m przewyższenia. Poprawiła poprzedni rekord o ponad 11 godzin – wcześniej należał on do Alicji Paszczak i wynosił 49 godzin i 14 minut.

W maju 2018 roku pobity został rekord przebiegnięcia głównej grani Tatr Zachodnich. Dokonał tego Wojciech Czarny, który zginął tragicznie w sierpniu tego samego roku podczas wspinaczki w rejonie Hińczowej Turni. Czarny pokonał 44-kilometrową trasę z przewyższeniem 5400 m w ciągu 9 godzin i 59 minut, zdobywając w tym czasie 29 szczytów.

Kolejne zawody biegowe na terenie Tatr to Alpin Sport Tatrzański Bieg Pod Górę, czyli bieg na Kasprowy Wierch. Trasa liczy 8,5 km i 1072 m przewyższeń, a rekord od 2020 roku należy do Bartłomieja Przedwojewskiego. Wbiegnięcie na szczyt zajęło mu 39 minut.

Orlą Perć najszybciej przebiegł Filip Babicz w 2018 r. Zajęło mu to 1 godzinę i 4 min. Szlak z Palenicy Białczańskiej na Rysy najszybciej pokonał natomiast Piotr Łobodziński, któremu w 2015 r. zajęło to 1 godzinę i 32 minuty.